UKS Mechanik Radomsko rocznik 2002 - strona nieoficjalna

Niestety, znów przegraliśmy i to z drużyną teoretycznie słabszą. Analizę meczową przeprowadzi zapewne trener podczas piątkowej odprawy, ale już na pierwszy rzut oka widać, że przestaliśmy być drużyną. Prawdopodobnie, ktoś nieopatrznie powiedział naszym chłopcom, że potrafią grać w piłkę, a oni w to (o zgrozo) uwierzyli.

Kłótnie na boisku i wzajemne pretensje, gra pod siebie, brak koncentracji i cała masa nonszalancji w zagraniach, to obraz gry w sobotnim meczu. Myślę, że potrzebny jest „twardy reset” w głowach, bo ta porażka to wynik dziadowskiego podejścia do obowiązków, a nie braku umiejętności.

W niedzielę kolejny mecz. Przeciwnik teoretycznie słabszy. Jest więc okazja odbudować morale i w meczu (za dwa tygodnie) z Piotrcovią wyjść i powalczyć o pełną pulę.

W rozwinięciu aktualna tabela.